środa, 22 maja 2013

One Shot, Twitter



Nie napisalam kolejnej czesci powiadania. Przepraszam. Ale na pocieszenie dodaje krotkiego "One Shot'a". :)
Napisalam go w troche innej formie. Mam nadzieje, ze sie spodoba.
(T/I) - czyli Twoje imie. Tak, zeby fajniej sie czytalo. ;)
Milego czytania. 


- Au! - nagle uslyszalas glos Twojego najlepszego przyjaciela, Harry'ego. 
- Co sie stalo? - zapytalas przestraszona. Harry lezal na kanapie trzymajac sie jedna reka za brzuch, a w drugiej mial kubek waszej ulubionej herbaty.
- Niic. Rozlalem tylko troche herbaty na koszulke.
- Oh, poczekaj. Znajde ci jakas czy... - chcialas powiedziec, ze mozesz mu przyniesc czysta bluzke Twojego brata, ale Harry zdazyl juz jednym, sprawnym ruchem zdjac z siebie swoj mokry t-shirt. Twoim oczom ukazal sie jego nagi tors. Tatuaze na jego umiesnionym ciele wygladaly cudownie. Widzialas go bez koszulki miliony razy, przeciez byliscie najlepszymi przyjaciolmi od zawsze. Ale z dnia na dzien Hazza stawal sie piekniejszy i coraz ciezej bylo oderwac od niego wzrok. 
- Podoba Ci sie, to co widzisz? - Harry zazartowal. Byl taki pewny siebie, czasem nawet zarozumialy. Uwielbialas to w nim. On byl po prostu bardzo atrakcyjny i dobrze o tym wiedzial. Mimo tego mial duzy szacunek do dziewczy i nie byl typem lamacza serc. 
- Hmm... Widzialam lepsze, Styles. - powiedzialas uderzajac go lekko w ramie. Uwielbialas przekomarzac sie z nim. Na twarzy Harrego pojawil sie szeroki usmiech. Zdecydowanym ruchem zlapal Cie w pasie i przyciagnal do siebie. Czujas jak blisko sa wasze ciala. 
- Naprawde? Jakos w to nie wierze... - powiedzial swoim niskim i cudownym glosem. Jego usta byly tylko kilka centymetrow od Twoich. Spojrzalas na nie, byly tak idealne... 
- Ja, ja... Um. Pojde moze po ta koszulke? - nie moglas sie skupic. Fakt, ze Harry wciaz nie mial na sobie nic, procz spodni nie pomagal. Wiele razy byliscie w podobnej sytuacji, ale tym razem bylo inaczej. "Czy ja zakochalam sie w moim najlepszym przyjacielu?"- pomyslalas. 
- Niee, to moze poczekac - przyciagnal Cie jeszcze blizej do siebie - Jest cos, co zawsze chcialem zrobic. Mysle, ze teraz jest odpowiedni moment. - jego glos byl spokojny i cichy. 
- Co takiego chciales zrobic? - Twoje serce szalalo. Tysiace mysli bilo sie w Twojej glowie. Chcialas, zeby ta chwila trwala wiecznie. Patrzalas w jego cudowne oczy. Chyba nigdy nie byly tak piekne, jak teraz. Byly takie zielone, a zrenice wyraznie powiekszone. 
- To. - powiedzial krotko i kladac swoja dlon na Twoim karku. Przyciagnal Twoja glowe blizej i juz po kilku sekundach poczulas jego usta przy Twoich.  


Postanowilam, ze zaloze sobie Twitter'a. :D

Macie Twitter? Jak sie nazywacie?
Piszcie w komentarzach! 

xoxo



2 komentarze:

  1. Hej, hej, co taki krótki? :C
    Dawno mnie tu nie było, ale tak jak u Ciebie zapierdol w szkole. Teraz już powinnam wpadać częściej :) Postaram się, obiecuję!
    Ty wiesz, że cudnie piszesz? Czyta się tak leciutko i przyjemnie, że aż aw... Czekam na następnego One-shota! I będę trzymać kciuki za Twój egzamin.
    Follownij mnie na Twitku i napisz, że to Ty, ok? *.* @kurwaNieWymysle
    Pozdrawiam <3
    Larry Stylinson Opowiadanie
    ~MGreyback

    OdpowiedzUsuń
  2. Też się zastanawiam czy nie założyć twittera ale się jeszcze namyślę :)


    Genialny blog,spodobał mi się!OBSERWUJĘ!



    ~~~~~~~~~~~~~~~~~

    pa0lka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń